Ten tydzień był dla mnie dość mocno zwariowanym okresem. Miło jednak zdać sobie sprawę, że są osoby, na które można liczyć w tych kiepskich momentach. Po chwilach smutku, przyszedł czas na ogrom przyjemności, które pozwoliły mi zapomnieć o tych gorszych momentach tego tygodnia. Bawiłam się cudownie, jestem przepełniona pozytywną energią, która (mam nadzieję) szybko mnie nie opuści;).
Postanowiłam, że każda sobota będzie dla mnie dniem spędzonym twórczo. Wszelka forma rękodzieła pochłania mnie niesamowicie a przy tym cudownie odpręża. Jestem oczarowana decoupagem i dzisiejszy dzień mam w planie spędzić tworząc kolejne kolczyki. Nie zapomniałam jednak o modelinie i niedawno postanowiłam wykorzystać modelinę fluorescencyjną tworząc przy tym kolorowe babeczki. Jestem zawiedziona, ponieważ myślałam, że kolczyki będą świecić w ciemności. Następnym razem zainwestuję w inną modelinę. Zdjęcia tylko dwa. Niech to będzie taki przerywnik między moją "decoupagową miłością".
Zdjęcia są kiepskie. Cały czas mam problem z poskromieniem mojego aparatu. Chciałam pokazać jak kolczyki prezentują się w całości. Dla dodania uroku dołączyłam przezroczysty koralik.
Jakiś czas temu postanowiłam stworzyć logo bloga. Pomysł ten rodził się w mojej głowie już jakiś czas. Podziwiając wspaniały nagłówek Zuzi zazdrościłam jej umiejętności stworzenia takiego cuda. Swoje pomysły szkicowałam na kartce papieru, aż w końcu odważyłam się przenieść je na komputer. Jestem zadowolona z efektu. To nie są pierwsze moje prace malowane przy pomocy myszki. Będąc w podstawówce świetnie się bawiłam przerysowując kolorowe okładki zeszytów w Paintcie.
Oto wykonane przeze mnie loga. Jak na razie tematyką pasuje tu tylko babeczka, ale zobaczymy co czas pokaże .
Co o nich myślicie ? :)