Nie zdążyłam się obejrzeć a tu już sierpień. Ostatnie miesiące wiele mnie nauczyły, wiele pokazały. Nie obyło się bez rozczarowań, przykrych momentów, ale były również te dobre, które w pewien sposób motywują i nie pozwalają się poddać. Te wakacje to dla mnie całkowita zmiana światopoglądu jak i nawyków. Postanowiłam zrobić coś dla siebie duchowo jak i fizycznie. Nie da się ukryć, że wszelakie prace twórcze niezwykle mnie uspokajają. Nie potrafię usiedzieć w miejscu. Non stop przeszukuję internet w poszukiwaniu inspiracji. Do decoupage zbierałam się baaardzo długo, nie skłamię, jeśli powiem, że trwało to kilka lat. Strach lub też ewentualny brak funduszy nie pozwalał mi na zmierzenie się z tą metodą. No, ale w końcu trzeba było zrobić pierwszy krok :).
Jeżeli chcemy wypróbować swoje siły w metodzie decoupage mamy wiele
możliwości. Jedni korzystają z poradników internetowych, zapisują się na
kursy. Inni, tacy jak ja idą do ulubionej pasmanterii artystycznej i
proszą sprzedawczynie o wszystkie produkty, które będą potrzebne. I tak
metodą prób i błędów powstały moje pierwsze kolczyki wykonane tą metodą.
Kolczyki początkowo miały być jednostronne, jednak kiedy zobaczyłam napis "Hello Gorgeous !" stwierdziłam, że muszę go wykorzystać ! Niestety podczas lakierowania wzór szminek mi się rozmazał :(
Na koniec zdjęcie dwóch stron kolczyków. Nie wyszły idealne, ale mimo wszystko jestem z nich zadowolona. To moja pierwsze podejście do decoupage, więc mam nadzieję, że z czasem moje prace będą coraz lepsze.
Uważam, że jest to bardzo udana pierwsza próba:). Dobrze, że zrobiłaś je dwustronne. Kolczyki często się przekręcają i jednak fajnie jak jest też coś z drugiej strony :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;). Też o tym pomyślałam, stwierdziłam jeszcze, że będzie mniej nudno kiedy wzory będą się różniły:).
Usuńdziękuję za komentarz i miłe słowa :) te z ustami są świetne :D obserwuję
OdpowiedzUsuń